Gose, gose, gose... jak ja lubię ten gatunek! Zanim zobaczyłem w sklepie, co to za piwo, zachęciła mnie do niego gęś. Powiedziałbym, że bojowa.
Po nalaniu prezentuje się następująco: złocisty, lekko zmętniony płyn przyozdabia warstwa piany - początkowo szybko opada, ale ostatecznie utrzymuje się na powierzchni. Piwo pachnie owocowo. Nie ma jakoś wiele tych aromatów. Nie wiem, czy przypadkiem jabłek i brzoskwini tam nie czuję... Za to w smaku... Niezłe szaleństwo! Zaczyna się owocowo, ale to tylko przez mała chwilę, bo zaraz przechodzi w kwaśno słone, a kończy chmielową goryczką. Bardzo gładkie, nisko nasycone. Lekkie, rześkie i pijalne.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą brokreacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą brokreacja. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 2 maja 2017
poniedziałek, 6 lutego 2017
Wine Cake - Barrel Aged Wheat Wine
Jeden z bliźniaków Wheat Wine, pełen iberyjskiego temperamentu, którego nabrał dzięki leżakowaniu w beczkach po winie ze szczepu Tempranillo. Pobyt w drewnie wniósł do piwa aromaty wanilii, rodzinek i melasy, a w smaku przełożył się na perfekcyjne ułożenie i nadał całości dystyngowanego winnego charakteru.
Czytałem trochę pozytywnych opinii o tym piwie. 24 BLG - zapowiada się niezmiernie interesująco. Piwo ma barwę czegoś pomiędzy rozcieńczoną colą, a czerwienią. Jest przejrzyste, klarowne, a na górze przyozdabiają je resztki piany.
W zapachu jest na prawdę interesująco! Prócz słodowego charakteru czuć wiśnie. Jest też alkohol, który nadaje całości szlachetności.
Smakuje równie interesująco, co pachnie. Gdzieś tam jest karmel, gdzieś suszone owoce. Na końcu lekko rozgrzewa, ma winno likierowy charakter. Minimalnie gęstsze, niż to się zwykle spotyka.
Interesujące piwo. Warto spróbować. Pojemność 0,33 jest IMO w sam raz - 11% alkoholu robi swoje.
Czytałem trochę pozytywnych opinii o tym piwie. 24 BLG - zapowiada się niezmiernie interesująco. Piwo ma barwę czegoś pomiędzy rozcieńczoną colą, a czerwienią. Jest przejrzyste, klarowne, a na górze przyozdabiają je resztki piany.
W zapachu jest na prawdę interesująco! Prócz słodowego charakteru czuć wiśnie. Jest też alkohol, który nadaje całości szlachetności.
Smakuje równie interesująco, co pachnie. Gdzieś tam jest karmel, gdzieś suszone owoce. Na końcu lekko rozgrzewa, ma winno likierowy charakter. Minimalnie gęstsze, niż to się zwykle spotyka.
Interesujące piwo. Warto spróbować. Pojemność 0,33 jest IMO w sam raz - 11% alkoholu robi swoje.
Subskrybuj:
Posty (Atom)